KION! ZAPOMNIAŁAM O KIONIE! RANY JULEK! KION! JESZCZE RAZ PRZEPRASZAM! No co zrobić?! Hm................................................................................................
Chyba... Nowy blog? Nie! Hm....................................................................... A może... Nie! Pomóżcie! Co mam zrobić?!
JEST! MAM! Napiszę historię od nowa, tylko, że na początku będzie Kion! Stare posty pójdą do innej strony! Czy to dobry pomysł?
Może zrobisz tak że nie napiszesz historii od początku tylko zrobisz rozdział 11 - narodziny Kiona, przecież w twojej wersji Simba i Nala jeszcze żyją, najwyżej Kion będzie młodszy od swoich siostrzeńców.
OdpowiedzUsuń:)
No właśnie o za problem chyba że chcerz żeby Kion to była przybęda i simba i nala go przygarną a będzie w wieku Kody Ashy i Lechy
UsuńLepiej zeby byl bratem ale mozesz jeszcze tak napisac ze zaginal i wrocil w kturyms rozdziale np.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Martą, że możesz zrobić małego Kiona. To nic nie szkodzi, że nie będzie dorosły. Moim zdaniem wtedy blog będzie jeszcze ciekawszy :)
OdpowiedzUsuńNie martw się, Patrycjo! Kion na pewno zaczeka, aż ty wymyślisz, jak go umieścić na twoim blogu, a do tego czasu się nie martw!
OdpowiedzUsuń:)
Król Lew to mój ulubiony film z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuń